To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
OGÓLNOPOLSKIE STOWARZYSZENIE DIAGNOSTÓW SAMOCHODOWYCH
*FORUM DYSKUSYJNE*

Sprawy organizacyjne - Działanie

grzegorz70 - 2014-05-28, 11:13
Temat postu: Działanie
Umknęło mi, czy też nigdy się to nie pojawiło na tym forum?
http://wartowiedziec.org/...ia-technicznego

DARIO64 - 2014-05-28, 13:00

Nic Ci nie umknęło , odpowiedź na nasze pismo przyszła przed niedzielą .
Będzie na konferencji .

ketiw38 - 2014-05-28, 13:30

Tak Darek będzie na konferencji, ale skoro ZPP już opublikowało to dlaczego nie mamy zrobić tego my. Niech wszyscy zobaczą
link - http://osds.org.pl/?p=726
Na konferencji będzie dużo ciekawych rzeczy dotyczących diagnostów :-D

ketiw38 - 2014-05-28, 14:07

A zapomniałem konferencja 07.06.2014 - link http://osds.org.pl/?p=690
biker100 - 2014-05-28, 14:17
Temat postu: Re: Działanie
grzegorz70 napisał/a:
Umknęło mi, czy też nigdy się to nie pojawiło na tym forum?
http://wartowiedziec.org/...ia-technicznego


Powiem szczerze, że nie spotkałem jeszcze DR z terminem BO wyznaczonym przez pracowników WK inaczej niż brzmi opinia ZPP.

"Zatem, jeżeli termin badania technicznego został wpisany na dzień odpowiadający datą początkowemu dniowi terminu i jest to dzień ustawowo wolny od pracy (przykład: termin początkowy 18 stycznia 2013 termin końcowy 18 stycznia 2014) to jest to postępowanie prawidłowe."

http://wartowiedziec.org/...ia-technicznego

Co więcej nie słyszałem dotychczas aby diagnosta czy też urzędnik wyznaczając TNBO na dzień ustawowo wolny od pracy miał problem w związku z:
"Jeżeli termin badania technicznego zostanie wyznaczony na taki dzień, a obywatel, będzie twierdził, że jednak w takim przypadku mają zastosowanie przepisy KPA lub ogólne zasady liczenia terminów wywiedzione z systemowej wykładni przepisów prawa, będzie mógł to wykazać przed odpowiednimi instytucjami (np. przed sądem powszechnym w przypadku odmowy zapłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela z powołaniem sią na brak ważnych badań technicznych)." - ibidem.

DARIO64 - 2014-05-29, 07:59

biker100 napisał/a:
Co więcej nie słyszałem dotychczas aby diagnosta czy też urzędnik wyznaczając TNBO na dzień ustawowo wolny od pracy miał problem w związku z

Widocznie za krótko żyjesz. :lol:

grzegorz70 - 2014-05-29, 08:59

biker100 napisał/a:
Powiem szczerze, że nie spotkałem jeszcze DR z terminem BO wyznaczonym przez pracowników WK inaczej niż brzmi opinia ZPP.

Ja spotykam i takie i takie, więc chyba nie wszyscy się do tego stosują.

biker100 - 2014-05-29, 11:03

DARIO64 napisał/a:
Widocznie za krótko żyjesz. :lol:
i to jest moim atutem ;-) Młodość :-P

grzegorz70 napisał/a:
Ja spotykam i takie i takie, więc chyba nie wszyscy się do tego stosują.
Ponieważ: WYROK z dnia 21 kwietnia 2009 r. Sygn. akt K 50/07*

Zasada poprawnej legislacji obejmuje również podstawowy z punktu widzenia
procesu prawotwórczego etap formułowania celów, które mają zostać osiągnięte przez
ustanowienie określonej normy prawnej. Stanowią one podstawę oceny, czy sformułowane ostatecznie przepisy w prawidłowy sposób wyrażają wysławianą normę oraz czy nadają się do realizacji zakładanego celu. Niejasne lub nieprecyzyjne sformułowanie przepisu prawnego rodzi niepewność jego adresatów co do treści praw i obowiązków, zwłaszcza gdy stwarza dla organów stosujących przepis nazbyt dużą swobodę (a nawet dowolność) interpretacji, która – w zakresie zagadnień uregulowanych w sposób niejasny lub nieprecyzyjny – może prowadzić do wcielania się tych organów w rolę prawodawcy (por. wyrok TK z 30 października 2001 r., sygn. K. 33/00, OTK ZU nr 7/2001, poz. 217). Ustawodawca nie może więc poprzez niejasne formułowanie treści przepisów pozostawiać organom mającym je stosować nadmiernej swobody przy ustalaniu ich zakresu podmiotowego i przedmiotowego. Założenie to można nazwać ogólnie zasadą określoności ustawowej ingerencji w sferę praw i obowiązków adresatów normy prawnej. Przekroczenie pewnego poziomu niejasności przepisów stanowić może samoistną przesłankę stwierdzenia ich niezgodności z wyrażoną w art. 2 Konstytucji zasadą państwa prawnego.

Z zasady państwa prawnego wynika obowiązek poprawnej legislacji w zakresie dotyczącym kompetencji organów państwa, realizujących prawem określone funkcje, a przez to ustrojowa poprawność w zakresie zasad organizacji państwa w poszczególnych płaszczyznach jego aktywności. W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego utrwalony
jest pogląd, że zasady wynikające z art. 2 Konstytucji powinny być przestrzegane szczególnie restryktywnie, gdy chodzi o akty prawne odnoszące się do fundamentalnych wartości chronionych przez Konstytucję. Szczególnie doniosłe znaczenie powinny one mieć w odniesieniu do wolności i praw człowieka i obywatela (por. cytowany wyrok TK o sygn. K. 33/00). Starannej realizacji dyrektyw wynikających z zasad przyzwoitej legislacji należy wymagać od ustawodawcy zwykłego zwłaszcza przy reglamentacji prawnej tych sfer, które zostały uznane za szczególnie newralgiczne przez samego ustrojodawcę (por. wyrok TK z 7 stycznia 2004 r., sygn. K 14/03; OTK ZU nr 1/A/2004, poz. 1).
http://www.google.pl/url?....67720277,d.ZGU


oraz organy administracji publicznej (WK):
- ustalenie znaczenia pojęć nieostrych powierza się organom stosującym te przepisy, zwłaszcza, gdy są to organy administracji publicznej, czyni to z nich faktycznie organy prawotwórcze (K 4/03 z 11 V 2004 r., OTK ZU 2004, seria A, nr 5, poz. 41).
http://www.prawo.uwb.edu...._legislacja.pdf

blakop - 2014-05-29, 12:53

Na stronie Waldek napisał coś takiego:

"Uważam, że stanowisko Związku Powiatów Polskich jako przedstawiciela 316 powiatów"

Otóż ważne chyba, żeby zdać sobie sprawę, że to jednak jest nieprawda.

ZPP w żaden sposób nie reprezentuje tych 316 powiatów (członków ZPP). ZPP nie jest przedstawicielem tych powiatów. Takie myślenie to błąd. ZPP zrzesza te 316 powiatów, ale w poszczególnych kwestiach proceduralnych powiaty te mogą mieć swoje, głęboko indywidualne stanowisko w poszczególnych sprawach. Warto zdawać sobie z tego sprawę.

[ Dodano: 2014-05-29, 12:54 ]
Zresztą to nie nowość. Już na Konferencji PISKP w 2010 roku dyrektor biura zarządu ZPP mówił wprost - Art.57 KPA nie ma nic wspólnego z SKP i tyle...

biker100 - 2014-05-29, 13:50

blakop napisał/a:
Na stronie Waldek napisał coś takiego:

"Uważam, że stanowisko Związku Powiatów Polskich jako przedstawiciela 316 powiatów"

Otóż ważne chyba, żeby zdać sobie sprawę, że to jednak jest nieprawda.


blakop odnoszę wrażenie, że złego określenia użyłeś albo...

Statut Związku Powiatów Polskich z dnia 27 lutego 1999 r. tekst jednolity z dnia 9 kwietnia 2013 r.
I. POSTANOWIENIA OGÓLNE
§ 1
§ 2
Związek reprezentuje interesy zrzeszonych powiatów. Związek może reprezentować interesy innych powiatów na ich wniosek.
§ 3
§ 4
§ 5
§ 6
Związek realizuje swoje cele głównie poprzez:
1) reprezentowanie powiatów na forum ogólnopaństwowym i międzynarodowym,
https://www.zpp.pl/infozp...wiatow-polskich

Przedstawiciel - » rzeczownik przedstawiciel
synonimy: ambasador, eksponent, głosiciel, orędownik, przedstawiciel, reprezentant, rzecznik, wyraziciel.

http://megaslownik.pl/slo...,przedstawiciel

skpauto - 2014-05-30, 00:22

blakop napisał/a:
Na stronie Waldek napisał coś takiego:

"Uważam, że stanowisko Związku Powiatów Polskich jako przedstawiciela 316 powiatów"

Otóż ważne chyba, żeby zdać sobie sprawę, że to jednak jest nieprawda.

ZPP w żaden sposób nie reprezentuje tych 316 powiatów (członków ZPP). ZPP nie jest przedstawicielem tych powiatów. Takie myślenie to błąd. ZPP zrzesza te 316 powiatów, ale w poszczególnych kwestiach proceduralnych powiaty te mogą mieć swoje, głęboko indywidualne stanowisko w poszczególnych sprawach. Warto zdawać sobie z tego sprawę.

[ Dodano: 2014-05-29, 12:54 ]
Zresztą to nie nowość. Już na Konferencji PISKP w 2010 roku dyrektor biura zarządu ZPP mówił wprost - Art.57 KPA nie ma nic wspólnego z SKP i tyle...


Może warto by było, w waszym statucie, wypracować ( w sposób demokratyczny) zapisy o wspólnych stanowiskach w kwestiach spornych, lub ustawowo nie jasno sprecyzowanych.
Może dzięki temu nie mieliśmy by teraz rozbieżności w interpretacji przepisów w stosunku do SKP w graniczących ze sobą starostwach.

Anonymous - 2014-05-30, 08:54

skpauto napisał/a:
zapisy o wspólnych stanowiskach w kwestiach spornych, lub ustawowo nie jasno sprecyzowanych.
Czy to nie będzie uznane jako zmowa ? Mam wątpliwości czy tak można.
grzegorz70 - 2014-05-30, 09:01

Ustalenie, wypracowanie wspólnego stanowiska jest zmową?
Anonymous - 2014-05-30, 09:29

grzegorz70 napisał/a:
Ustalenie, wypracowanie wspólnego stanowiska jest zmową?


Podobno szef WK na spotkaniu z przedstawicielami skp wspólnie ustalili pobieranie opłat za "pierwsze" 98zł - czy to nie jest zmawianie się ? Czy inne WK nie ustalały też tego miedzy sobą ?

Co dla Ciebie znaczy ustalenie wspólnego stanowiska ? Mają WK stosować zapisy prawa. Nie są ani od interpretowania ani od narzucania komukolwiek czegokolwiek a jak mają problem z np. zaświadczeniem Twoim to zapewniam Cię wiedzą jakie są procedury, niech z nich korzystają.

biker100 - 2014-05-30, 09:47

Jarolud napisał/a:
Nie są ani od interpretowania ani od narzucania komukolwiek czegokolwiek
Cytat:
ustalenie znaczenia pojęć nieostrych powierza się organom stosującym te przepisy, zwłaszcza, gdy są to organy administracji publicznej, czyni to z nich faktycznie organy prawotwórcze (K 4/03 z 11 V 2004 r., OTK ZU 2004, seria A, nr 5, poz. 41).


http://www.prawo.uwb.edu...._legislacja.pdf



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group