Media - 101 napraw TVN Turbo
blakop - 2017-04-23, 16:30
Dokładnie.
Na przykładzie wypadków z udziałem transportu szynowego widać to aż za nadto. Nikt nie ukaże zarządcy danej infrastruktury (czy to drogowej, czy kolejowej) bo stworzyło by się zbyt niewygodny i niebezpieczny precedens. Najłatwiej skupić się na kierującym.
Ostatni wypadek z Pendolino jest tego doskonałym przykładem.
dmg1 - 2017-04-24, 10:49
Rocka Rolla napisał/a: |
Poza tym kto ma siedzieć za wypadek? ...
Kino! |
Może by odpowiedział właściciel . Zamiast robienia przeróbek , np. spawania dyszla od przyczepy i zrzucania winy na diagnostę.
Jeszcze niech pokażą jak "odłączyć trakcje i ABS, żeby lepsze bączki na asfalcie wychodziły".
blakop - 2017-04-24, 14:18
I tu jest pewien ciekawy paradoks...
Auto do "L" i kwalifikacji (mowa o "C") musi taką opcję mieć. I ma. A żaden producent w autach na to nie zezwala... Robi się to na serwisach w ramach "domorosłej" przeróbki.
O tym, jak wiele aut tak do 2010 roku nie miało prawa ciągnąć przyczepy mając ESP nie wspomnę - a zestawy śmigają...
Tylko skąd Diagnosta ma o tym wiedzieć - prawda?
Istotnie - odpowiedzialny powinien być właściciel.
[ Dodano: 2017-04-24, 14:20 ]
Przypomniało mi się. Kiedyś w skodzie zażyczyłem sobie zamontowanie wyłącznika poduszki dla pasażera. Kiedyś nie było to standardem. Musiałem pisać wniosek i oświadczenie do samej Mlady Boleslav, żeby na własną odpowiedzialność mi to założyli i że nie biorą odpowiedzialności za prawidłowość działania. Można? Można...
daniel5391 - 2017-04-27, 09:53
blakop napisał/a: | Ale póki nie ma obiektywnych badań i statystyk na ten temat nie ma co za wiele dyskutować. Bo wydawać to nam się może wiele. |
Może i nie ma ale skoro w Niemczech zły stan techniczny pojazdów jest przyczyną 5-8 % wypadków (różnie źródła podają ale tamtejsze statystyki uważam, za miarodajne) to biorąc poprawkę ze względu na wiek naszych aut można zaryzykować tezę, że w przypadku naszego kraju kilkanaście procent wypadków jest z powodu złego stanu technicznego pojazdów.
blakop - 2017-04-27, 10:37
Daniel - no może, ale ciągle są to dywagacje. Bo jednak i styl jazdy na naszych drogach i u nich jest z goła inny, więc słynne "niedostosowanie się do warunków" jest u nas jak najbardziej dominujące.
kaamil_ - 2017-04-27, 13:22
daniel5391 napisał/a: | w przypadku naszego kraju kilkanaście procent wypadków jest z powodu złego stanu technicznego pojazdów. |
A biorąc pod uwagę gorszy stan pojazdów u nas w porównaniu do niemieckich samochodów, wiek pojazdów znacznie większy niż w innych krajach.
W naszym kraju nikt nie bada dokładnie pojazdów powypadkowych, bo lepiej zwalić na:
blakop napisał/a: | "niedostosowanie się do warunków" |
A policja lubi tego stwierdzenia nadużywać.
Przytoczone niemieckie 5-8%(ja gdzieś spotkałem, że nawet ponad 10%) nie wydaje się jakoś dziwnie przy polskim 0.001%?(według oficjalnych danych rocznie w całym kraju dochodzi do około 50 wypadków z powodu złego stanu technicznego).
markes30 - 2017-04-27, 14:07
Biorąc pod uwagę, że Polak co drugi to złota rączka a w Niemczech ............... same lewusy techniczne to śmiem się z waszą teorią nie zgodzić. Poza tym u nich badania są co 2 lata i dla tego stan techniczny jest częstszą przyczyną wypadków. (np. korozja przewodów hamulcowych) Prawda jak zwykle leży po środku.
Miron - 2017-04-27, 14:43
blakop napisał/a: | niewłaściwie wykonanych naprawach |
ale nawet wtedy to "cygana" powiesili
http://www.norcom.com.pl/...opic.php?t=7031
ketiw38 - 2017-04-27, 16:43
kaamil_ napisał/a: | (według oficjalnych danych rocznie w całym kraju dochodzi do około 50 wypadków z powodu złego stanu technicznego). |
Możesz wskazać źródło?
kaamil_ - 2017-04-27, 20:49
http://natemat.pl/190471,...-wielu-wypadkow
http://statystyka.policja...rty-roczne.html
W powyższym linku odsyłam do statystyki np. z 2016r i do działu "V.4 Niesprawność techniczna pojazdu".
W 2016 roku ogółem wypadków było 33664, a przyczyną niesprawny pojazd TYLKO w 160 wypadkach. Wierzycie? Bo ja nie!
blakop - 2017-04-27, 22:59
A mówią, że w Smoleńsku jednak była bomba w samolocie...
A ja to skomentuję:
kaamil_ napisał/a: | Wierzycie? Bo ja nie!
|
To oczywiście taki żarcik.
Chodzi mi o to, że dopóki nie doczekamy jakichś obiektywnych, naukowych wyników badań i statystyk na ten temat, to trudno wokół tego budować jakąś poważną dyskusję społeczną.
Choć oczywiście na forum możemy popisać
kaamil_ - 2017-04-28, 07:37
Dokładnie, zgadzam się z Tobą blakop, tylko jak na razie jest wypadek, ktoś zginął to sąd/prokurator powołuje biegłego w sprawie ustalenia przyczyny wypadku i w postanowieniu zadaje mu pytanie "Z jaką prędkością poruszali się uczestnicy wypadku?", a może trzeba by też zwrócić uwagę na stan techniczny pojazdu, wykonać badania. Ale wszędzie liczy się tylko kasa, kasa, kasa.... I mamy jak mamy..
blakop - 2017-04-28, 09:27
No właśnie - tylko jak zwrócą uwagę na stan pojazdu to się zacznie - kto ma za to odpowiadać? Właściciel? Diagnosta? A może nawet producent? A co jak winna jest jeszcze infrastruktura drogowa? Sprawy nie do ruszenia w praktyce... To co się dziwisz?
A jeśli już jest ten promil spraw, że idą w tą stronę to uderzają w najsłabsze ogniwo, czyli DIAGNOSTĘ.
kaamil_ - 2017-04-28, 09:46
To może wreszcie nastąpi czas rzetelnie przeprowadzanych badań technicznych? Stacje nie będą tylko po to żeby jak najwięcej badań wykonać i skasować klienta tylko poprawić bezpieczeństwo na drodze.
blakop - 2017-04-28, 10:31
Przeczytaj sobie przytoczony nieco wyżej link.
I powiedz mi co to dla Ciebie znaczy "rzetelne" badanie.
|
|
|