biker100 - 2014-12-11, 16:19
oraz faktu najważniejszego, że znamy "naszą ułańską fantazję", która połączona z młodym wiekiem, bo tu widzę target tych pojazdów powoduje mieszankę delikatnie mówiąc zapalną.
Natasza - 2014-12-11, 17:45
Możesz jedynie zakładać. Pewności jednak nie masz. Uważam, że nie grozi nam jednak zmasowany napływ aut angielskich z chwilą wejścia w życie ich rejestracji. Nie rozumiem dlaczego zakładamy z góry apokalipsę?
Istotnie okres ten został bezpowrotnie stracony na przepychanki z UE. Warto byłoby odpowiedzieć sobie na pytanie do jakiego stanu rzeczy to doprowadziło? Ileż to aut zostało pseudo dostosowanych do ruchu prawostronnego? Czy potrafimy odpowiedzieć na to pytanie? Jak wzrosło potencjalne zagrożenie na naszych drogach z tego tytułu? Pytania możemy mnożyć. Co jest gorsze ingerencja w konstrukcję pojazdu i związany z tym potencjalny wzrost zagrożenia , czy dopuszczenie do ruchu pojazdu, który po spełnieniu określonych realnych wymagań może z powodzeniem poruszać się po naszych drogach? Cóż jeszcze przyniósł nam ten zmarnowany okres czasu? Z pewnością przyniósł też skuteczną rejestrację „anglików” w Niemczech bezpośrednio przed rejestracją w Polsce po ich przeróbce. Nikt przecież nie będzie się czepiał do pojazdu sprowadzonego z poza WB nieprawdaż? daniel5391 - 2014-12-11, 18:41
Gdyby ustawodawcy zależało to w prosty sposób mógł by ograniczyć to zagrożenie wprowadzając stosowne dodatkowe BT 
Znając życie to i tych minimalnych warunków te auta często nie będą spełniały bo znajdzie sie tacy, co przyklepią auta bez żadnych przeróbek
I tak źle i tak niedobrze. ketiw38 - 2014-12-12, 08:05
Jakoś żyją z tym i starają się "wyprowadzić na prostą". 
biker100 - 2014-12-12, 09:40
|
||||||||||||||||||||||
