To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
OGÓLNOPOLSKIE STOWARZYSZENIE DIAGNOSTÓW SAMOCHODOWYCH
*FORUM DYSKUSYJNE*

Media - Zmiany w PoRD

jacdiag - 2018-11-16, 23:22

DARIO64 napisał/a:
Jak ktoś nie oglądał


na stronie www filmowanej skp jeszcze widnieją opłaty z poz 3 cennika :-o


Chyba ktoś przegapił Dz.U. 2009 nr 155 poz. 1233
§ 1.
3) skreśla się części oznaczone Ip. 3 - Ip. 3.11;

§ 2. Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem 22 września 2009 r.

.

jan65 - 2018-11-17, 11:17

jacdiag napisał/a:
na stronie

W niektórych na ścianie ,,,

J Stępień - 2018-11-18, 10:26

markes30 napisał/a:
To co robimy szkolenie w Warszawie zakończone pikietą pod MI?


Co to da, jak na szkolenie przyjedzie 10 - 20 osób?

Grzegorz Łódź - 2018-11-18, 11:00

A jakie postulaty?
wiesu - 2018-11-18, 11:24

- rok produkcji pojazdu
Problemem jest to, że nie zostaliśmy wyposażeni w odpowiednie narzędzia do ustalania roku produkcji. Nie każda marka pojazdu ma ten rok kodowany w sposób dający się łatwo odczytać z numeru VIN. Najczęściej uzyskiwaną informacją jest tzw rok modelowy, który nie zawsze jest tożsamy z rokiem produkcji. Tradycją naszego rynku jest przywiązywanie wagi klientów do roku produkcji – jeśli rynek tego potrzebuje niech zleca to rzeczoznawcom czy ustala w inny sposób. Zależy nam by rok produkcji przestał być urzędową świętością, a stała się nią tylko data pierwszej rejestracji i to dla wszystkich podmiotów - urzędów i towarzystw ubezpieczeniowych, tak jak dzieje się to w rozwiniętych motoryzacyjnie krajach Europy.
- prawdziwa niezależność diagnosty
Nie ma do tej pory, żadnych działających mechanizmów mogących ochronić diagnostę przed wywieranymi na niego naciskami właściciela stacji kontroli pojazdów.
- obowiązek istnienia izby zawodowej, gradacja kar.
Wszak poniekąd jesteśmy zawodem zaufania społecznego, od naszej pracy zależy w znacznym stopniu bezpieczeństwo RD albo jakoś podobnie brzmią te mydliny pchane nam do oczu. Jestem za nadzorem ale zdecydowanie bardziej wolę być kontrolowany przez człowieka znającego nasze zawodowe realia (powszechne dążenie właścicieli do zadowalania klienta np) niż jakiegoś funkcjonariusza publicznego, który wie jak się wykonuje badania ale nigdy nie pracował na SKP i będzie się zastanawiał po co proszę użytkownika o otwarcie klapki wlewu paliwa.
- godziwe wynagrodzenie, przestrzeganie prawa pracy i zapewnienie właściwych warunków do jej wykonywania.

Grzegorz Łódź - 2018-11-18, 11:38

wiesu napisał/a:
ROK PRODUKCJI

Ale to nie ma związku z obecną nowelizacją ustawy.
Odpowiem tak jak ministerstwo:
"Uwaga nieuwzględniona.

Propozycja wykracza poza zakres projektowanej ustawy" :-)

wiesu - 2018-11-18, 11:44

Przecież po to jest protest by wskazać, że strona rządowa w niepoważaniu ma konsultacje społeczne i nie realizuje w ustawach konstruktywnych i rzeczowych postulatów płynących ze środowiska, do którego wszak zwraca się po opinie. Nie udzielono nam odpowiedzi dlaczego rok produkcji pojazdu jest taki ważny, skoro każdy produkt zaczyna swoje ewidencjonowane życie od momentu "zdjęcia z półki". Tak się dzieje w całej Europie - składka ubezpieczeniowa chociażby obliczana jest od wieku pojazdu, gdzie początkiem obliczeń jest data pierwszej rejestracji jako potwierdzony urzędowo moment wejścia do eksploatacji a nie rok produkcji.
Zaprzestanie ustalania roku produkcji przez diagnostów było by pierwszym protestem jaki środowisko mogło by przeprowadzić - nie posiadamy przecież żadnego oficjalnego wsparcia w tej dziedzinie, dotyczy to przecież wielu marek pojazdów, prócz telefonu do przyjaciela. Ale jaką skuteczność w skali kraju może mieć taki protest?? Choćbyśmy zebrali wszystkie siły z naszych forów to jaki będzie odzew w kraju?? Bez mediów, prasy, artykułów, publicznych wystąpień, newsów na portalach internetowych? Średnia liczba badań N w naszym kraju oscyluje rzekomo wokół 2% - w Niemczech chyba 10 razy tyle - 80% naszego środowiska woli być ślepe lub musi z jakiegoś powodu pływać w tej mętnej wodzie. Jesteśmy tylko elitą naszego zawodu i chyba faktycznie trzeba czekać na rewolucję jaką zrobi nam dyrektor TDT ku zapewnieniu BRD. Wiadomym jest, że miecz rewolucji siecze na ślepo ale pozostaje wierzyć w nasze elitarne koleżeńskie więzy, że my sobie jakoś pomożemy.

blakop - 2018-11-18, 12:49

wiesu napisał/a:
że my sobie jakoś pomożemy.


Słuszna idea!

https://www.youtube.com/watch?v=eQbNDRZymtc

:)

Andrzej65 - 2018-11-18, 16:04

grzegorz70 napisał/a:

Szczecin nie leży nad morzem.

I tu się mylisz.
"Szczecin rzeczywiście leży nad morzem. Stanowi tak USTAWA z dnia 21 marca 1991 r. o obszarach morskich Rzeczypospolitej Polskiej i administracji morskiej z późniejszymi zmianami, zapisana w DZIENNIKU USTAW Z 2003 R. NR 153 POZ. 1502: Dział II Polskie obszary morskie Rozdział 1 Morskie wody wewnętrzne Art. 4. Morskimi wodami wewnętrznymi są: 1) część Jeziora Nowowarpieńskiego i część Zalewu Szczecińskiego wraz ze Świną i Dziwną oraz Zalewem Kamieńskim, znajdująca się na wschód od granicy państwowej między Rzeczpospolitą Polską a Republiką Federalną Niemiec, oraz rzeka Odra pomiędzy Zalewem Szczecińskim a wodami portu Szczecin.

Wynika z tego jasno, że Odra powyżej północnej krawędzi Trasy Zamkowej w Szczecinie, to już morze. A więc spacerując nabrzeżem Odry przy Wałach Chrobrego, spacerujemy nad morzem. Cóż, ustawowo przynajmniej połowa Szczecina leży nad morzem i mieszkańcy Szczecina nie będą już mogli śmiać się z niewiedzy przyjezdnych, bo to oni sami nie wiedzieli, że Szczecin leży jednak nad morzem."

blakop - 2018-11-18, 16:41

Tak. Zalew Szczeciński to wody tzw.morza wewnętrznego. Ale już po niemieckiej stronie wygląda to całkowicie inaczej, stąd inne wymagania żeglugowe obowiązują na tym akwenie, o czym warto pamiętać chcąc popływać jachtem czy łodzią motorową po tym akwenie.
Ale to dyrdymały administracyjne, niemające wiele wspólnego ze zwyczajowym pojmowaniem tematu, albowiem administracyjne uznanie pewnych wód śródlądowych za morskie wody wewnętrzne nie czyni z nich od razu morza. Dobrym przykładem jest morze Kaspijskie, które administracyjnie jest tak nazywane i traktowane, choć w istocie jest jeziorem.

A administracyjnie rzecz biorąc to Radom jest większy od Paryża, jednakże... 8-)

slawek78 - 2018-11-19, 13:31

Wg mnie głównym postulatem, powinno być mówieni prawdy!
To całe powoływanie się na Niemcy to jakaś żenada po prostu.

Mam wrażenie że te dane nt. statystyki niemieckiej, zatruwania samochody środowiska to coś jak rzetelność raportu NIK.

czy przypadki dyrektywa 45 nie maiła ujednolicić czaso-okreów badań w UE? Jak dotąd w DE nic się nie zmieniło. W Uk płakali na Youtube że od 25 maja pasy będą sprawdzać, stan przewodów hamulcowych i inne taki które u nas są od dawien dawna.

Chyba nie bylo takiego który by sprawdził a przede wszystkim pokazał jak to wygląda realnie i ze u nas to tylko przykrywka dla wyciągania kasy ze stacji.

Dlatego dobrze by było jakoś to nagłaśniać. Skoro gazeta nie pasuj, to może pomyśleć coś ALA broszurka informacyjna. Po badaniu do DR włożyć na poczytanie ludziom.

Grzegorz Łódź - 2018-11-19, 22:21

wiesu napisał/a:
80% naszego środowiska woli być ślepe lub musi z jakiegoś powodu pływać w tej mętnej wodzie

I to jest główny problem
wiesu napisał/a:
Jesteśmy tylko elitą naszego zawodu i chyba faktycznie trzeba czekać na rewolucję jaką zrobi nam dyrektor TDT ku zapewnieniu BRD

Jeśli ma być ta rewolucja to jak najszybciej. Bo teraz jest dobry okres dla "pocztowców" którzy chcą się nachapać na zapas ,zanim polegną.

blakop - 2018-11-19, 22:37

Rewolucja od czasu do czasu yo bardzo dobra rzecz.
Uściślijmy jednak, że nie będzie to miało wiele wspólnego z BRD.

wiesu - 2018-11-20, 09:42

Oczywiście, że z BRD za wiele wspólnego to mieć nie będzie, ale która to rewolucja zrealizowała jakieś hasła wywieszane na swoich sztandarach?Jacyś beneficjenci rewolucji zawsze się pojawią i będą twierdzić, że najważniejsze cele udało się osiągnąć ku dobru ogólnemu, tylko ten ogół nijak poprawy odczuć nie może. Generalnie mało ważne jest co będzie napisane ale jak zwykle wszystko będzie zależało od tego kto jest promotorem no i jeszcze trzeba będzie zadąć w trąby politycznego sukcesu, ach bym o drobiazgu zapomniał - pojawi się też jak zwykle społeczna dezaprobata, bo ze świadomością "niezadowolonego klienta" SKP coś należy zrobić i winnego trzeba będzie bez zbędnej zwłoki wskazać.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group