Sprawy organizacyjne - Co robi OSDS?
ketiw38 - 2018-12-22, 23:11
Muszę napisać krótko - niestety blakop w wielu kwestiach mijasz się z prawdą.
Na dowód tylko jedno zadnie:
blakop napisał/a: | I to docieranie do diagnostów musi niestety przebiegać w innej niż dotychczasowe formie |
W jakiej?
Są członkowie,pomysłodawcy itp. Niech się wypowiedzą co z ich formami dotarcia do diagnostów się stało!!!
Oni też z zapałem wprowadzali nowe metody pozyskania diagnostów. Chyba nikt mi nie powie, że którejś formy nie spróbowałem?
Dziś są sceptykami. Mi jeszcze zostało trochę nadziei....
Jak długo starczy?
Tak jak ty mówisz o AB to ja napiszę tak:łatwo pouczać, gorzej z wykonaniem.
Niestety nie zgadzam się w większości kwestii co napisałeś. Tak samo jak w tej powyżej.
A z tym biurem to mnie już całkiem rozbawiłeś - najlepiej ze składkami Daniela lub ze sponsoringiem ......
A co do streszczania - proszę napisz - umieszczę na głównej stronie.
blakop - 2018-12-23, 15:50
A w jakich to kwestiach mijam się z prawdą? Bo chyba mylisz pojęcie niezgadzania się ze mną z mijaniem się z prawdą. Do pierwszego masz prawo, drugiego dowiedz proszę zanim wysuniesz taki zarzut.
Jeżeli uważasz, że dalej całe stowarzyszenie pociągniesz na własnych barkach to ja Ci gratuluję. Tylko po co to narzekanie w takim razie?
A generalnie to chyba jednak nie do końca ze zrozumieniem przeczytałeś moją wypowiedź.
Skoro rzekomo próbowałeś wszystkiego to dlaczego inne organizacje są obecne w ogólnopolskich mediach, a OSDS nie? I niech to nawet Radio Maryja będzie. Póki co jak sam przyznajesz nawet streszczenia działań na własnej stronie nie zamieszczacie.
ketiw38 - 2018-12-23, 19:11
blakop napisał/a: | Jeżeli uważasz, że dalej całe stowarzyszenie pociągniesz na własnych barkach to ja Ci gratuluję. | Nie nie pociągnę.
Choć już dawno większość diagnostów krzyżyk postawiło na OSDS, to on cały czas jest i ma coraz większy prestiż, tylko coś mi się zdaje grupa zawodowa nie chce tego widzieć.
Wszyscy diagności chcieli takiej organizacji, a jak już jest to ....................
Natomiast doradców nie brakuje, ale wsparcia żadnego.
daniel5391 - 2018-12-23, 19:21
ketiw38 napisał/a: | Natomiast doradców nie brakuje, ale wsparcia żadnego. |
Doradztwo to też forma wsparcia.
Temat kiedyś był poruszany.
Co stoi na przeszkodzie aby OSDS przekształcić w organizację wsparcia publicznego i pozyskać 1% podatku?
ketiw38 - 2018-12-24, 00:23
daniel5391 napisał/a: | Doradztwo to też forma wsparcia. | Dziękuję zwłaszcza przez pewien okres z twojej strony.
daniel5391 napisał/a: | Co stoi na przeszkodzie aby OSDS przekształcić w organizację wsparcia publicznego i pozyskać 1% podatku? | Brak biura....
Oczywiście można wiele pomysłów finansowania OSDS-u wymyślić.
Można prowadzić działalność gospodarczą. Można ......
i jeszcze można .....
Tylko dlaczego nie mają to robić sami zainteresowani?
Proszę zapisz się - wyznacz kierunki jako członek, a może Prezes.
Tylna kanapa zajęta. Więc z niej nie możesz kierować.
Czy ty wiesz o jakiej kwocie składki mówimy miesięcznie?
To Ci na wszelki wypadek wytłumaczę.
Miało być w pierwszym roku 10 zł/miesiąc.
10 000 diagnostów x 10 zł = 100 000 zł na miesiąc. W pierwszym roku około 1 000 000 zł.
Pewnie by składka zmalała - bo co robić z takim majątkiem
Natomiast większość diagnostów (w tym chyba Ty też) tylko mówią, że chcą mieć swego przedstawiciela/organizację. Natomiast jak dochodzi do konkretów to nie chcą mieć swojej organizacji.
W związku z powyższym grupa zapaleńców diagnostów należących do OSDS postanowiła zwiększyć składkę miesięczna na 15 zł/ miesiąc.
Żeby była jasność - ja osobiście broniłem składki 10 zł/ miesiąc przez dwa lata. Musiałem ulec większości. Moje argumenty po dwóch latach były za słabe, aby przekonać większość członków.
I co myślisz, że członkowie OSDS-u są bogatsi od CIEBIE?
Myślisz, że zarabiają po 10 000 zł lub mają pewną pracę?
To chcę, żebyś wiedział, na pewno są członkowie, którzy mniej zarabiają (nawet od Ciebie), są w trudniejszej sytuacji życiowej, czasami zostają bez pracy. A jednak dalej są członkami i wspierają OSDS. Nie wspomnę o tych,którzy członkami nie są, a regularnie przesyłają kwoty, jak by członkami byli.
Grzegorz Łódź - 2018-12-24, 08:10
Tak czytam i widzę,że jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. I to jest prawda.Żeby OSDS mógł funkcjonować musi mieć kasę. Tak jak w normalnym życiu. Teraz czy składka 15zł miesięcznie jest duża czy mała? Na razie jest taka jaka jest. Nic nie szkodzi na przeszkodzie żeby była mniejsza. To jest prosta matematyka. Ilość członków razy składka daje nam jakieś pieniądze,którymi może zarządzać OSDS.
Teraz jest tak:
15zł razy mała liczba
A nic nie szkodzi żeby było:
mniejsza składka razy BARDZO DUŻA LICZBA CZŁONKÓW.
I druga kwestia.
Bardzo dobre pomysły i cenne uwago.Wszystko przecież to można zrealizować. Trzeba tylko chęci.A ta chęć polega na wstąpieniu do OSDS i realizowaniu pomysłów. Jest dział zamknięty OSDS dla członków i tam można podsuwać różne pomysły. Kto wie jaką formę w przyszłości obierzę OSDS. To zależy tylko od nas.
Czyli widzicie sami- to wszystko można realizować,mniejsze składki,pomysły itp.Tylko to zależy od nas samych.
Trzeba najpierw zrobić ten pierwszy krok. ZRZESZYĆ SIĘ żeby było nas jak najwięcej.
A potem Ci inteligentni z pomysłami mogą pełnić różne funkcje w OSDS.
Pracy nie zabraknie nikomu
ketiw38 - 2018-12-24, 11:46
Natomiast najważniejsze jest to, że przychodzi czas pojednań, zastanowienia i życzeń.
Zapraszam do działu https://forum.osds.org.pl/viewtopic.php?p=21602#21602
Zapraszam też do przeczytania życzeń od Zarządu: https://osds.org.pl/
Niech te święta upłyną nam w rodzinnej atmosferze.
blakop - 2018-12-24, 12:46
Witam w ten świąteczny dzień
Czy pomysły co do działania i rozwoju OSDS mogą przedstawiać tylko jego członkowie? Bo tak to zrozumiałem. Nie do końca to rozumiem, ale chętnie wysłucham uzasadnienia dlaczego ten sam pomysł przedstawiony przez Daniela jako członka OSDS mógłby być ewentualnie rozważony, a obecnie nie.
Nie do końca też rozumiem jak w Twojej wizji Waldku ma wyglądać praktyczne funkcjonowanie OSDS. Co to znaczy, że działalnością stowarzyszenia mają się zająć sami zainteresowani? Chcesz rozproszyć wykonywanie zadań i funkcji stowarzyszenia na wszystkich jego członków? Jak niby organizacyjnie to widzisz?
Przecież to logiczne, że stowarzyszenie swoje zadania musi realizować przez wyłonione władze i funkcyjnych przedstawicieli. To oni muszą zająć się udziałem w komisjach, pisaniem pism, sprawami organizacyjnymi itd. A nie że każdy członek OSDS ma to losowo czy nie wiem jak robić po trochu.
A natłok tych spraw sprawia, że coraz trudniej tym "funkcyjnym" członkom będzie to godzić ze swoją codzienną pracą - niezależnie od pasji i chęci zaangażowania.
Powiedzmy sobie szczerze - diagnostów, którzy z uwagi na sytuację osobisto-zawodową mogą sobie pozwolić na taką dodatkową działalność społeczną nie jest wielu, więc taki model funkcjonowania OSDS na przyszłość może zawieść.
Trochę smuci, że w tej naszej dyskusji jakoś nie mają czasu wziąć udziału inni członkowie OSDS. Wychodzi na to, że więcej zainteresowanych przyszłymi losami OSDS ma poza swoimi szeregami
Reszta zapewne liczy na to, że dalej będziesz pchał ten wózek sam Waldku (tudzież ze swoją tylną kanapą również bardzo ograniczoną liczbowo), a ponieważ odnoszę wrażenie, że Ciebie dyskusja na temat kierunków rozwoju OSDS w jakiś sposób drażni to z pewnością tak będzie, a aktywność OSDS skończy się wraz z Twoją niestety.
ketiw38 - 2018-12-24, 13:36
Szkoda, że nie zrozumiałeś co napisałem wcześniej. Teraz idę smażyć karpia
blakop - 2018-12-24, 13:57
No faktycznie coś dogadać się trudno
Przy tylu obowiązkach jeszcze karpia sam smażysz? No no no... Człowiek orkiestra normalnie
ketiw38 - 2018-12-24, 14:51
blakop napisał/a: | No no no... Człowiek orkiestra normalnie | Tak w orkiestrze też gram.
Żeby nam wszystkim lepiej się żyło.:)
A teraz mam zamiar świętować z rodziną ........
jurekb - 2019-01-03, 08:18
Witam
ja pracuję na umowę cywilno-prawną od dziś mogę należeć do związku zawodowego...
może to jest jakiś kierunek ZZ UDS
najlepszego w Nowym Roku
ketiw38 - 2019-01-03, 08:41
jurekb napisał/a: | od dziś mogę należeć do związku zawodowego... |
Tak możesz.
Można też wejść na mount everest. Zależy co kto lubi.
Najważniejsze - zrób coś dla środowiska diagnostów.
Tylko czy warto wymyślać co chwilę coś nowego?
Może po prostu skorzystaj z formy, która jest już na rynku - Ogólnopolskie Stowarzyszenie Diagnostów Samochodowych?
jurekb - 2019-01-04, 08:59
chodziło mi tylko o możliwe narzędzia działania w przyszłości, na rzecz środowiska, np. to co robią obecnie nauczyciele oczywiście inna skala i tradycja, ale już w LOT`cie jak dojdą ludzie przymuszeni do pracy na śmieciówkach to pozamiatają
ketiw38 - 2019-01-04, 13:36
jurekb napisał/a: | np. to co robią obecnie nauczyciele oczywiście inna skala i tradycja |
Oczywiście i składki miesięczne też nie te- bo 1 % od.......
|
|
|